Nazywam się Dominika Dzikowska. Jestem fotografką i mamą małego Feliksa. Przygotowuję projekt fotograficzny na temat porodu i szukam kobiet chętnych do udziału.
Projekt ma na celu opowiedzenie o wydarzeniu tak istotnym dla wielu kobiet, a tak mało obecnym w kulturze. Ja osobiście tuż po porodzie miałam poczucie, że wydarzyło się coś przełomowego, nie tylko w sensie narodzin dziecka, ale też w sensie narodzin mojej kobiecości.
Poród w sensie społecznym jest jednak wydarzeniem mało istotnym - o porodzie się nie mówi, nie jest to powód do dumy, jego przebieg jest mało istotny i sprowadzany jedynie do procedury medycznej. Chciałabym, żeby było inaczej. Chciałabym, żeby poród był dla kobiet rodzajem święta, rytuału umacniającego ich kobiecość, pełnym poszanowania dla ich cielesności i intymności. Stąd pomysł cyklu fotografii, które opowiedzą o tym kobiecym doświadczeniu.
"By stanąć w obliczu nietkniętej natury, wystarczy zwrócić spojrzenie ku sobie, gdyż nienaruszona dzikość pozostała jeszcze w nas, a zjawisko porodu jest tego faktu naocznym dowodem." Jolanta Brach-Czaina "Otwarcie"